KIM HOLDEN - GUS



Najpierw był szalenie emocjonalny PROMYCZEK, teraz mamy historię Gusa. Historię pełną bólu i cierpienia. Kiedy odchodzi bliska nam osoba nie potrafimy się z tym pogodzić. Kim Holden buduje dla nas obraz twardego faceta w rozsypce, dążącego do samozagłady, uciekającego w używki. Pokazuje nam cały proces zdrowienia, powrotu, może nie do normalności ale do codzienności, w której da się funkcjonować. Daje nam nadzieję, że można się podnieść tak jak Gus i stworzyć sobie nowe życie, tam gdzie byśmy się nie spodziewali. Dostajemy lekcję pokory, miłości i zrozumienia. 
Dlaczego polecam Wam tą książkę? Bo jest prawdziwa, nie przerysowana. Kiedy jest o bólu, to jest o bólu a nie o szumiących wierzbach wprawiających Wasze serca w niekontrolowane drgania. Kiedy bohaterowie kochają, to widać to w drobnych gestach. Nie jest patetyczna, nie wprawia w zakłopotanie.
Polecam gorąco! Ja jeszcze do tej książki wrócę!




Komentarze

Popularne posty