PATRICK NESS - SIEDEM MINUT PO PÓŁNOCY

Absolutnie przepiękna opowieść o odwadze, miłości i lojalności.

Kiedy choruje bliska nam osoba nie tylko ona cierpi. Najbardziej cierpią bliscy, którzy nie potrafią przejść do porządku dziennego nad sytuacją, w której się znaleźli. Myślę, że wielu z nas straciło bliskich. W wypadku, czy na skutek choroby i wydaje mi się, że nigdy do końca się z tym nie pogodzimy...

Conor ma tylko 13 lat, a jego mama jest nieuleczalnie chora. Wszyscy odwracają się od chłopca, bo to tak zazwyczaj jest, że nie wiadomo co powiedzieć, czy zrobić. Staje się niewidzialny i to boli równie mocno jak odchodząca w cierpieniach matka,

W życiu Conora pojawia się, również, wyjątkowa postać. Którejś nocy chłopiec budzi się i dostrzega, że czeka na niego dziki i sędziwy stwór w postaci przerażającego Cisu. I żąda od chłopca tylko jednego - prawdy.

Czy Conor odnajdzie w sobie mroczną prawdę i będzie potrafił wypowiedzieć ją na głos?

Historia jest niesamowicie wzruszająca. Malownicze opisy przenoszą nas w inny wymiar postrzegania rzeczywistości, nie zatracając przy tym rzeczy najważniejszej - tylko prawda może nas wyzwolić i tylko dzięki niej możemy żyć!

Polecam Wam z całego serca tę niesamowitą opowieść. Niech będzie dla Was inspiracją każdego dnia!